2025-02-14 (Piątek)
W piątek na lunch wybraliśmy się na pizzę do Dzielnej 43. Był to 14 luty, więc okoliczne jadłodajnie nie serwowały normalnych obiadów. Pozostała pizza w Dzielnej, a nawet tam większość stolików była zajęta, a wejść można było tylko po wcześniejszej rezerwacji. Byliśmy krótko po 12, więc udało nam się zamówić na miejscu. Zdecydowałem się na nduja z pomidorami, mozarellą, czerwoną cebulą i pikantnym mięsem nduja. Owe mięso było jako mięso mielone kupkami położone na placku. Czuć było sporo ostrej papryczki. Było smacznie, ale nadal uważam, że są w Łodzi lepsze pizzerie.