2025-01-17 (Piątek)
W piątek wybrałem się do "Da Grasso" przy rynku w Nowosolnej celem przetestowania burgerów. Zdecydowałem się na wersję z serem i bekonem w zestawie z frytkami i napojem. Burger był estetycznie podany na talerzu w kształcie kamiennej deski, przebity wykałaczką z logo lokalu. Kotlet był dosyć gruby, mocno wysmażony, spora ilość różnych sałat, pomidor, ogórek konserwowy, czerwona cebula, a z sosów był majonez (na dole pod sałatą) oraz ketchup (na górze z cebulą). Podczas składania zamówienia Pani nie pyta o stopień wysmażenia, serwują tam wszystko w ten sam sposób. Jak dla mnie mięso było zbyt wysmażone, wręcz twardawe. Dało oczywiście się całość gryźć, ale osobiście preferuję mniej wysmażone. Gramatura kotleta nie jest znana, natomiast cały burger miał mieć 400g. Frytki to te z gatunku cienkich, bez ketchupu, ale posolone. Jeśli o picie, można sobie wybrać butelkowany napój z lodówki. Ja wybrałem Pepsi. Na całość czekałem 20 minut. Ogólnie wizyta była pozytywna, burger smakował mi. Aczkolwiek raczej nie powtórzę zbyt szybko. Zdecydowanie wolę drwala w Mc.