2024-12-03 (Wtorek)
W środę postanowiłem postawić na klasyka. Żurek i mielony to jest to, co nie może rozczarować ani zaskoczyć. Taki zestaw zaoferowała "Musztarda Po Obiedzie". Żurek nie miał ani kiełbasy ani mięsa. Była połówka gotowanego jajka. To było nieco rozczarowujące, ale sama zupa była smaczna i gorąca. Na drugie danie dostałem sporej wielkości kotleta mielonego, ziemniaczki oraz miks sałat z pomidorkiem koktajlowym oraz sosem winegret. Kotlet był gorący, dopiero co zdjęty z patelni. Ziemniaki nie były zimne, ale też nie były gorące. Sałata jak i pomidorki były świeże, bez zarzutu. Obiad został podany wyjątkowo szybko biorąc pod uwagę historyczne wizyty, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Całość oceniam pozytywnie, wyszedłem najedzony i zadowolony.
Miejsce 🏢 Musztarda Po Obiedzie
Dania 🍲 żurek kotlet mielony ziemniaki gotowane
Tagi lunch
Ogólna ocenia dania: smaczne