Relacja z wizyty w Musztarda Po Obiedzie dnia 2024-12-02

Rosół i naleśniki z kurczakiem na zimno

2024-12-02 (Poniedziałek)

"Musztarda Po Obiedzie" skusiła nas do swego lokalu ciekawie zapowiadającym się daniem. W ofercie był między innymi rosół oraz naleśniki z kurczakiem i warzywami zapiekane z serem z sosem tatarskim. Brzmiało dobrze. Ponieważ na dworze jest około 2 stopni celsjusza, do lokalu dotarliśmy zziebnięci i głodni. Gorący rosół to miało być to, co nas wskrzesi. Zupa była ciepła, ale na pewno nie gorąca. W smaku poprawna, nie można było się doczepić. Sporo makaronu, kawałki marchewki. Duże nadzieje wiązałem z drugim daniem. Wyglądało ładnie. Dwa naleśniki, polane białym sosem, w środku sporo kurczaka. Po bliższym przyjrzeniu się, ser na wierzchu nie był rozpuszczony. Pierwszy kęs i już wszystko było wiadomo. Naleśnik i farsz były zimne. To wyglądało, jakby kucharz przygotował porcje i zapomniał przed wydaniem wrzucić do piecyka/piekarnika. Danie nawet na chwilę nie było poddane obróbce cieplnej, ponieważ ser został starty i tak jak został położony na naleśniku tak dotarł do klienta. Porcja miała temperaturę pokojową. Sam naleśnik nie był zły, ale forma serwowania na zimno w tak chłodne dni jak teraz to nie było to, czego oczekiwałem.

Miejsce 🏢 Musztarda Po Obiedzie

Dania 🍲 rosół naleśniki z kurczakiem colesław

Tagi lunch kurczak naleśniki

Ogólna ocenia dania: słabe

26 PLN