Ogórkowa i befsztyk wieprzowy

2024-11-28 (Czwartek)

W czwartkowy ponury dzień wybraliśmy się z Przemkiem do "Piwnicy Smaków". Dzisiejsze oferty lunchowe w pobliskich miejscach nie porywały, a Przemek nalegał aby iść właśnie tam, więc nie miałem nic przeciwko. Zupa ogórkowa była gęsta, pełna startych ogórków kiszonych, ziemniaków i marchewki. Silny kwaskowaty smak podkreślał jej charakter. Pierwsze danie było ciepłe i pożywne. Na drugie spodziewałem się mielonego o luźnej konsystencji, ale na talerzu zobaczyłem kawał wielkiego kotleta leżącego na ziemniakach. Jego zbita konsystencja była efektem 100% mięsa, z którego był zrobiony. Widać było włókna mięsne, więc nie ma tu mowy o mielonce i wypełnianiu bułką tartą. Uczciwie zrobiony z mięsa wieprzowego z delikatnym dodatkiem pieczarek. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Kotlet był świetnie doprawiony, a dobra jakość składników użytych do jego wyrobienia była bardzo widoczna. Jako surówka była kapusta kiszona - bardzo smaczna!