2024-11-12 (Wtorek)
Wybór miejsca na dzisiejszy lunch nie był łatwy. Po ostatniej porażce w "Musztarda Po Obiedzie" nie miałem ochoty tam iść. W "Piwnicy Smaków" oferta nie porwała, więc zdecydowaliśmy się odwiedzić uczelnianą stołówkę "A Nóż Widelec" przy ulicy Sterlinga 26. Lokal nie rozpieszcza stylowym wnętrzem, na stołach leżą ceraty, a w środku ogrzewanie działa słabo. Niektórzy współbiesiadnicy skonsumowali będąc cały czas w kurtce. Na pierwsze danie zawsze są do wyboru dwie zupy, w tym jedna wege. Ja zdecydowałem się na kapuśniak z kwaśnej kapusty. Jest to mała miseczka, ale zupa została wydana gorąca, a to duży plus w tym miejscu. W smaku kapuśniak poprawny, było dużo wkładki, w tym mięsnej. Na drugie danie zdecydowałęm się na schaba w sosie własnym, z gotowanymi ziemniakami i surówką. Byłem pozytywnie zaskoczony wielkością porcji. Dostałem dwa duże kawałki mięsa oraz sporo białej kapusty. Nie był to typ mięsa rozpadający się w ustach, należało trochę pożuć. Ogólnie obiad oceniam pozytywnie. Cena 30 PLN.
Miejsce 🏢 A Nóż Widelec
Dania 🍲 kapuśniak schab w sosie ziemniaki gotowane
Tagi lunch wieprzowina
Ogólna ocenia dania: smaczne