2024-10-31 (Czwartek)
Pogoda zrobiła się przyjemniejsza, więc na dzisiejszy na lunch poszliśmy w 3 osoby. Czwartkowe menu w "Musztarda Po Obiedzie" po raz kolejny okazała się najbardziej atrakcyjna. Ja zdecydowałem się na na barszcz czerwony zabielany oraz pulpeciki wołowe w sosie pomidorowym z gorgonzolą oraz makaronem spaghetti. W zupie była spora ilość ziemniaków, a sam smak oceniam pozytywnie. Lekko słodki, lekko kwaśny - taki jak spodziewałbym się po tego typu zupie. Pulpeciki okazały się dodatkiem do makaronu. Zamiast tradycyjnego spaghetti zaserwowano mi grube kluski, ale uważam że pasowały nawet lepiej do tego dania. Sos gęsty, pomidorowo-paprykowy, dobrze doprawiony i posypany wyrazistym serem. Ta pozycja bardzo mi zasmakowała i zdecydowanie powtórzę ją, jeśli nadarzy się okazja. W lokalu nastąpiła lekka zmiana personalna. Nie ma już w obsłudze poprzedniego pracownika, który ewidentnie sobie nie radził: mylił w zamówieniach surówki oraz całe dania. Liczę, że nowa pracownica polepszy ten stan.
Miejsce 🏢 Musztarda Po Obiedzie
Dania 🍲 barszcz zabielany pulpety makaron
Tagi lunch
Ogólna ocenia dania: bardzo smaczne