2024-10-04 (Piątek)
Dzisiaj ponownie gościliśmy w "Musztarda Po Obiedzie" przy ulicy Pomorskiej w Łodzi. W menu był wybór pierogów. Ja zdecydowałem się na zestaw lunchowy składający się z zupy fasolowej oraz pierożków z kurczakiem i boczkiem z dodatkiem surówki Colesław. Pan przyjmujący zamówienie z karteczką "Uczę się" robił to powoli, jednocześnie biegając po sali i roznosząc dania osobom już czekającym przy stolikach. Po około 8 minutach czekania przy kasie udało mi się złożyć zamówienie. Zupa dzisiaj była mniej treściwa niż poprzednie. Fasolki niestety w mojej zupie nie było. Kolega Kuba, który również zamówił fasolową miał więcej szczęścia, gdyż znalazł w swojej dwa ziarenka fasoli. Pierożki wyglądały świetnie. Przypieczone, oblane sosem a'la musztardowym i przyozdobione pomidorkami koktajlowymi oraz rukolą. Pierwsze kęsy były pozytywne. Kurczak z boczkiem były zmielone razem w formie farszu. Danie ogólnie smaczne, ale pod koniec wydawało się nieco suche. Koszta lunchu to 26PLN. Daję 4 na 5 gwiazdek.